sobota, 6 września 2014

Zmiany...

Wakacje Minęły Jak Z Bicza Strzelił.

Własnie Miałam Lekcję W Piątek Przed Końcem Wakacji. Jeździłam Na Ślicznym , Siwym Ogiereczku.
Zwał Się Pynio. On Się Ekscytuje Wszystkim xD Jak Jeździłam Na Mniejszym Lonżowniku Raczej Bez Lonży. Był Obok Mały Padok Dla Klacz. Były Same Klacze On Stał I Stawiał Uszy Typu "Zaciekawienia".Pani Mówiła To Jedyny Ogier Który Ekscytuje Się Wszystkim ( Zwłaszcza Klacze )
Więc Nad Nim Nie Tracić Kontroli I Panować Nad Nim :P

Musiałam Nad Nim Panować :P Zresztą Poćwiczyliśmy Galop Bez Lonży. Jejciu.. Jakie Uczucie..
Pani Karolina Mówiła Że Niedługo Do Grupy.Ale Muszę Poćwiczyć Przejścia Z Kłusa Do Galopu.
W Czasie Przejście Tracę Równowagę I Próbuję Wszystkiego Żeby Utrzymać Się W Siodle.! ( Oczywiście Nie Typu Szarpania Za Wodze , To Może Zranić Wierzchowca. Oni Mają Czasem Czuły W Pysku A Z Czasem Twarde . Nie Radzę Tak Robić ) I Mowa O Dosiadzie. Musi Być Elastyczny , Piękny Dosiad Ćwiczebny W Kłusie. Ciało Nie Odskakuje , Całe Ciało Musi Przyścisnąć W Siodło. ( Chyba Wiecie Co Mam Na Myśli ) I Galop ! Ja Dobrze Galopuję Ale Po Przejściu.

Eh. Teraz Będę Mieć Rzadziej Jazdy. Ja Próbuję Złączyć Naukę Z Jeździectwem ...Próbuję..
Nie Wiem Jak. Ale Ja Będę Trochę Rzadziej Wchodziła Na Bloga. Bo Nauka , Nauka I Nauka..
Ale Ja Z Koni Nigdy Nie Zrezegnuję . Będę Jeździć Może Iż Że Raz W Tygodniu Albo Raz Co Dwa Tygodnie..
Może Być Że Nastąpią Zmiany Na Blogu. Ale Nie Tak Prędko.

Miłego Dniaaa ! :-)